GoldenTowns ze swoim realizmem dochodzi aż do kwestii możliwości prowadzenia wojen. Choć na szczęście jeszcze nikt mnie nie zaatakował napiszę w paru słowach co może się wydarzyć. Każdy gracz osiągając 5 poziom gry staje się na tyle dużym i atrakcyjnym, że może stać się celem najazdu obcych wojsk.

Wojny podzielone są jakby na dwie części.
Lokalne: miasta napadają na siebie wzajemnie.
Międzynarodowe, gdy jedno państwo zaatakuje inne.

Jeśli podbijemy miasto innego gracza otrzymujemy z tego tytułu 10% jego przychodów. Jest to coś w rodzaju podatku wojennego.

Jeśli Polska pobije inne państwo to będziemy czerpać 10% przychodów ze wszystkich graczy podbitego państwa. Nietrudno się domyśleć, że ten wariant jest opłacalny o ile będzie to duży kraj.

Skąd mam wiedzieć, że ktoś mnie atakuje?
Dobre pytanie, na szczęście nic nie dzieje się tak nagle.

W momencie ataku pojawia się stosowny komunikat w zakładce WAR.
W Attacks jest nazwa agresora i czas jaki nam pozostał do przygotowania obrony.

W tym czasie możemy kupić za Gold żołnierzy od gry, kupić od innego gracza lub go wyprodukować jeśli mamy dość surowców.

O wyniku potyczki decyduje suma punktów ataku i obrony. Jeśli mamy tyle samo punktów np. 200 obrony co atakujący to odeprzemy atak.

Żołnierze dzielą się na 3 rodzaje co pokazuje obrazek.
Polecam zajrzeć a wszystko stanie się klarowne.

Ważna informacja
Jeśli wygramy bitwę przegrany płaci nam podatek 10%, jeśli nasi żołnierze przegrają my płacimy podatek. W najgorszym więc razie nasze miasto nie jest niszczone, a jedynie zubożeje nieco.

Więcej zachęt chyba już nie potrzeba.
Nie zwlekaj i dołącz do GoldenTowns.com już dziś.

Jeśli już dołączysz wyślij mi maila ze swoim nickiem na goldentowns(małpa)wp.eu
Postaram się pomóc w pierwszych krokach i dalszej grze na miarę już zdobytej wiedzy.

Przeczytaj również następne wpisy:

GoldenTowns czyli jak zarabiać realne pieniądze budując wirtualne miasto